poniedziałek, 24 grudnia 2012

Śledź w oleju a la Andrzej

Dziś Wigilia! Stąd też króciutki i bardzo prosty przepis na śledzia w oleju. Filety musimy na noc namoczyć w mleku, żeby nie były zbyt słone! Szatkujemy na spore kawałki 2-3 duże cebule. Tyle ich potrzeba na 4 duże płaty śledziowe.


Filety kroimy na kawałki. Następnie przygotowujemy sobie słoik litrowy, ziele angielskie i liście laurowe. Najpierw na dnie słoika układamy warstwę cebuli, na to kładziemy pokrojone śledzie (jeden filet). następnie zasypujemy to ok. 8 ziarnami ziela oraz 4 liśćmi laurowymi. I tak układamy po kolei wszystkie warstwy. Co drugą warstwę posypujemy świeżo mielonym pieprzem.


W tym przepisie jest mnóstwo cebuli! I tak ma być!!! Zresztą ziela i liścia laurowych jest też całe mnóstwo. I tak też ma być!!! 

Jak już ułożymy wszystkie warstwy to całość zalewamy olejem. Możemy użyć oleju rzepakowego, z pestek winogron lub innego, który nam nie zmieni smaku!


Smacznego! No i jeszcze raz Wesołych Świąt!!!

4 komentarze:

  1. Robię podobne!
    Są pyszne!
    Wszystkiego dobrego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, mają cudowny smak. Uwielbiam je :) Jeszcze raz Wesołych Świąt. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Drogi Andrzeju!
    Radosnego świętowania Bożego Narodzenia.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję. Brzuszek już pełny :)

    OdpowiedzUsuń