piątek, 7 grudnia 2012

Liść laurowy

Jedną z moich ulubionych przypraw jest liść laurowy. Tak naprawdę jest to liść wawrzynu szlachetnego (Laurus nobilis). To niewysokie i wiecznie zielone drzewo rośnie w rejonach o klimacie śródziemnomorskim. Poza Europą południową uprawią się je w Turcji, na Bliskim Wschodzie, w Afryce oraz w obu Amerykach. W krajach o łagodnym klimacie wawrzyn szlachetny jest często stosowany jako roślina ozdobna, nawet żywopłotowa. My jednak zajmiemy się jego rolą w sztuce kulinarnej.

Poniższe zdjęcie pochodzi ze strony www.forumogrodnicze.info

Obrazek
Liść laurowy znajduje szerokie zastosowanie w kuchni. Związane jest to z olejkiem eterycznym i garbnikami zawartymi w liściach. Nadają one potrawom lekko korzenny i gorzkawy ale zarazem bardzo przyjemny i charakterystyczny smak. Dodany do potraw liść laurowy poprawia trawienie i wydzielanie soków żołądkowych.


Możemy używać ich do różnego rodzaju zup, począwszy od fasolowej, grochowej, żurku, kartoflanki, a kończąc ba flakach lub rosole. Poza tym są świetnym dodatkiem do ryb (np. ryba po grecku albo śledzik w oleju) i mięs (zarówno drobiu jak i wołowiny). Nieodłączny składnik gulaszów, sosów oraz galaret. Ponadto używany do różnego rodzaju marynat np. do grzybków czy różnych warzyw marynowanych. Podobnie używamy liścia laurowego do marynowania mięsa (np. do grillowania lub pieczenia).



Poza atutami smakowymi liść laurowy ma również właściwości lecznicze! Jest używany w leczeniu chorób reumatycznych, schorzeniach skóry, kaszlu czy przy problemach z niedokrwieniem.

UWAGA! Spożywany w większych ilościach jest toksyczny!

2 komentarze:

  1. Andrzeju, również uwielbiam liście laurowe.
    Świeże mają doskonały zapach. Mam dwa krzaczki.Wiosną wysadzam je do ogrodu ziołowego. We wrześniu przesadzam do donic i wynoszę do piwnicy aby nie zmarzły.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Łucjo! mam pytanie, czy Twoje wawrzyny mają wystarczającą ilość światła w piwnicy czy też może jest tam ciemno? Pytam, bo moja piwnica ma maleńkie okienka i boję się, że miałyby u mnie za ciemno. Pozdrawiam serdecznie. Andrzej.

    OdpowiedzUsuń