Naleśniki z mięsem

Jeśli macie w lodówce mięso z rosołu, albo właśnie gotujecie rosołek i nie wiecie co zrobić z mięsem bo kot nie lubi, a pies właśnie zjadł suchą karmę mam dla Was świetne wyjście z sytuacji. To pyszne naleśniki z mięsem.

Mięso obieramy, wyławiając wszystkie drobne kostki i chrząstki, które wyrzucamy. Następnie mięso mielimy w maszynce. 

Jedną dużą cebulę szatkujemy, szklimy na patelni na tłuszczu i też przepuszczamy przez maszynkę i dodajemy do zmielonego mięsa. Wbijamy też jedno jajko, całość dobrze mieszamy i doprawiamy do smaku. Możemy tylko posolić i doprawić pieprzem, albo np. dodać pikantnej papryki czy przyprawy chińskiej. Wszystko zależy od tego jaki chcemy mieć smak farszu!

Następnie przygotowujemy ciasto naleśnikowe.Ja biorę szklankę mąki, 3/4 szklanki zimnego mleka, 2 jajka, 1/4 szklanki zimnej wody. Dodaję też łyżkę stołową oleju rzepakowego.

Wszystkie składniki miksujemy ze soba. Pamiętajmy, ze ciasto musi być rzadkie, żeby się ładnie i łatwo rozprowadzało po patelni.

Rozgrzewamy na patelni tłuszcz i zmniejszamy ogień do średniego.

Wylewamy na patelnię mniej więcej 3/4 chochelki do zupy ciasta i obracając patelnią rozprowadzamy ciasto. Gdy brzegi zaczną się rumienić przekładamy naleśnika na druga stronę. Następnie zdejmujemy naleśniczka z patelni, dolewamy tłuszczu, podgrzewamy go, bierzemy do ręki chochelkę do zupy... i dalej już wiecie!

Naleśniki nie zawsze wychodzą mi idealnie piękne, ale w sumie nie przeszkadza mi to bo i tak będę je zwijał, tzn. rolował. Oczywiście po nałożeniu na naleśnika odpowiedniej warstwy mięsa. ja lubię jak jest dużo mięska!

Po zwinięciu naleśniki czekają na swoją kolej do zjedzenia. Jak wystygną schowam je do lodówki i popołudniu podsmażę, podając je z kubkiem barszczu czerwonego!

Smacznego!