Ziemniaki są w Polsce sztandarowym składnikiem drugiego dania. Nie jestem specjalnie zafascynowany ziemniakami i często zamiast nich jem makarony, kasze czy ryż. Ale czasami lubię też zjeść zwykłe kartofle. najczęściej gotuję je w lekko osolonej wodzie i tłukę. Ale czasami lubię zrobić pieczone ziemniaki. Dziś podam Wam prosty przepis na takie kartofelki.
Najpierw obieramy ziemniaki i kroimy je na średnie kawałki. Następnie gotujemy je w lekko osolonej wodzie. Ja sypię płaską łyżkę stołową na cały garnek.
Następnie ziemniaki odcedzamy, odparowujemy na maleńkim ogniu i jak trochę ostygną układamy na blasze do pieczenia. Następnie oprószamy je ziołami i świeżo mielonym pieprzem oraz ostrą papryką albo mielonym chili. Ja używam oregano, bazylii pieprzu i papryki.
Ziemniaki zapiekamy w 180 stopniach przez ok. 15 minut. należy je wyjąć z piekarnika jak już będą się rumienić. Chyba, że wolicie bardziej przypieczone. Świetnie pasują do pieczonego łososia lub do steków.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz