piątek, 19 października 2012

Gulasz z żołądków indyczych

Coraz częściej nudzą mi się kupne wędliny. Nawet tym super naturalnym, nazywanym "Babuni", "Dziadunia" itd. sporo brakuje. Postanowiłem więc samodzielnie upiec schab i szynkę. Wyszły przepyszne! O tym, jak je zrobić napisze innym razem. W każdym razie po pieczeniach pozostał mi sosik, który dziś wykorzystałem do przygotowania gulaszu z żołądków indyczych.

Żołądki najpierw należy umyć i pokroić na średniej wielkości kawałki. UWAGA! Jeśli są nieoczyszczone koniecznie trzeba to zrobić. 


Ja po pokrojeniu zawsze jeszcze raz myję żołądki i wykrawam jakieś żyłki czy tłuszcz.


Do sosu dodajemy marchewkę pokrojoną w kostkę. Na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu szklimy 1 posiekaną cebulę oraz obsmażamy żołądki. Cebulę, żołądki oraz marchewkę dusimy w sosie mięsnym przez ok. 1 godzinę i 30 minut tak, aby żołądki były mięciutkie. Na koniec możemy zabielić sos śmietaną 18%. Do duszenia dodajmy 2 liście laurowe i 2-3 ziarna ziela angielskiego. 

Jeśli nie mamy sosu po pieczeniu mięsa to żołądki po lekkim obsmażeniu zalewamy wodą albo bulionem i dalej postępujemy tak, jak w przypadku sosu. Pod koniec duszenia należy sos zagęścić mąką lub zasmażką.



Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz