Na początku trochę o dopisywaniu! Pogoda dopisuje, podobnie dopisali wczorajsi goście, którzy zwiedzali mój ogród w ramach 10 edycji Festiwalu Otwarte Ogrody w Podkowie Leśnej. Humor więc też dopisuje, no a co za tym idzie dopisuje także apetyt. Wczoraj i dziś na obiad były dania kuchni grillowej. Zapraszam do obejrzenia zdjęć z dzisiejszego grilla. Zdradzę Wam również jak marynuję karkówkę.
Najważniejsza rzecz to ładne i świeże mięso. Karkówka nie powinna być zbyt tłusta, przerośnięta i duża. najlepsza je taka ok. 1,4 kg wagi. Z niewielką ilością tłuszczyku. Mięso kroimy na plastry grubości ok. 2 cm.
Nie zapomnijmy o jego umyciu!
Teraz przygotowujemy marynatę! Do szklanej miseczki nalewamy ok. 150 ml. oleju rzepakowego, dodajemy 1/2 słoiczka musztardy np. Sarepskiej, oregano, bazylię, majeranek, paprykę ostrą i słodką, tymianek, sól i pieprz. Wszystko razem dokładnie mieszamy.
Kawałki mięsa kładziemy sobie na dłoń i smarujemy je po jednej stronie marynata. Następnie układamy w naczyniu (np. w garnku) marynatą do dołu. Tak nakładamy kolejne warstwy mięsa. Ostatnią warstwę smarujemy a wierzchu marynata.
Mięso powinno leżeć w marynacie przez całą noc!
No a teraz czas na grillowanie! Pamiętajmy aby nie spalić karkówki. Powinna powoli dochodzić! Sama karkówka to jednak z mało na 4 osoby, dlatego dołożyłem jeszcze kaszankę i kiełbasę.
Na stole znalazły się również: sałata z ogórkiem, a także mozzarella z pomidorami, bazylią i czosnkiem z oliwą z oliwek (czyli Caprese).
Smacznego!
Fajna, prosta wskazówka jak przygotować marynatę do karkówki na grill. Zawsze mam z tym problem, pozdrawiam i smacznego !
OdpowiedzUsuńWitaj, cieszę się, że przepis się podoba :) Pozdrowienia! Smacznego!
UsuńNo teraz Andrzeju, to takiego smaka mi narobiłeś, że chyba na kolację grilla rozpalę! Serio! :D
OdpowiedzUsuńMniam, mniam, smacznego! Za mną chodzą szaszłyki z podobnie zamarynowanymi boczkiem i piersią z kurczaka oraz z cebulą, papryką i świeżym ananasem :) Pozdrowienia i smacznego! PS. Może być i bez ananasa :)
UsuńW sobotę robiłam marynatę do karkówki... Oczywiście zapomniałam o musztardzie.
OdpowiedzUsuńOstatnio także grilujemy kaszankę. Jest pyszna. Jedzonko wygląda apetycznie.
Podoba mi się stół przygotowany przez Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Podpowiedz mi, z jakiego grilla korzystasz, skoro wychodzą Ci takie przepyszne potrawy. Ja niestety grill mam już przestarzały i trzeba kupić coś nowego. Prawdopodobnie skorzystałbym sobie ze strony https://polgrill.pl/ , ponieważ dowiedziałem się, że mają bardzo fajne propozycje, no i najlepszą jakość grillów. W ich ofercie można znaleźć mnóstwo różnych rodzajów i modeli, więc fajnie, bo zawsze każdy może coś dla siebie znaleźć. Różne modele, rozmiary, no i przede wszystkim dobre ceny, na każdą kieszeń.
OdpowiedzUsuń