środa, 15 sierpnia 2012

Śniadanie - kanapki i jajko na miękko

Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu całego dnia. Nie wyobrażam sobie, żeby przed wyjściem z domu nie zjeść porządnego śniadanka. Nie zrozumiem nigdy nacji, które rano jedzą jakąś małą bułeczkę maślaną albo rogalika i do tego piją kawę. I nic więcej! To jakiś absurd. Ale szanuj,y obyczaje innych i skupmy się na tym co dla nas dobre. Jest nawet takie powiedzenie "śniadanie jedz jak król, obiad jak książę, a kolację jak żebrak". Albo inne "śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi". Z oboma w pełni się zgadzam!

Dziś kilka słów (i zdjęć) o porannym posiłku. Jego najprostszą wersją są kanapki. Ja często używam pieczywa wieloziarnistego, które dostarcza do organizmu dużą ilość błonnika. Po jednej kromce na osobę. Kromki kroję na pół bo są dosyć spore.


Ale lubię też tosty. Koniecznie trzy ziarna, ale jak ktoś nie lubi mogą być inne. Długość tostowania zależy od tostera. Ja ustawiam u siebie poziom 3 i tosty są lekko zarumienione i chrupiące. Ale każdy powinien przetestować najpierw swój toster. Pamiętajmy również o tym, że nagrzany uprzednio toster (np. po pierwszym tostowaniu pieczywa) będzie szybciej opiekał nasze kanapki.


Kanapki smarujemy masłem, takim prawdziwym, a nie wyrobem masłopodobnym. Na to kładziemy wędlinę. Kupujmy ją w sprawdzonych sklepach. Jeśli wędlina jest paczkowana to sprawdźmy jaka jest w niej zawartość mięsa. Ja jestem zwolennikiem kupowania wędlin krojonych w sklepie przez sprzedawcę. Takie szynki, kiełbasy czy polędwice też są na ogół paczkowane. Dlatego poprośmy personel sklepu o pokazanie ulotki naklejonej na opakowanie. Tam przeczytamy ile jest naprawdę mięsa w mięsie i co jeszcze poza nim można znaleźć w naszej ulubionej wędlinie.


Ponieważ lubię ser, do kanapek często dodaję po plasterku sera żółtego. Nie ukrywam, że lubię aromatyczny i ostry ser, o lekko orzechowym smaku.


Do tego jeszcze pomidor i drobno posiekana cebulka oraz pieprz do smaku. na ogół soli już nie dodaję bo jest ona zarówno w pieczywie jak i w wędlinie czy serze, a dostarczanie organizmowi zbyt dużej ilości sodu nie jest zdrowe.

Kanapki już gotowe do spożycia.


Ale czegoś mi jeszcze brakuje. Jajko na miękko będzie doskonałym uzupełnieniem kanapek. O tym jak je ugotować żeby nie pękło i żeby białko się ładnie ścięło, a żółtko było płynne napiszę już wkrótce.

Serdecznie zapraszam do lektury.

2 komentarze: