wtorek, 14 sierpnia 2012

Grill - udka i skrzydełka

Jutro wolne! Pogoda ma się poprawić, dlatego warto ten dzień wykorzystać na grillowanie. Dla mnie jest to czynność bardzo przyjemna, tym bardziej, że jej ostatni etap cieszy nie tylko moje oczy i nozdrza, ale również kubki smakowe. Uwielbiam uczucie, kiedy mój żołądek wypełniony jest pysznościami z grilla. Nie zapominajmy jednak o umiarze oraz o zdrowym odżywianiu. Do grilla dobrze jest zrobić sałatki, które uzupełnią posiłek o wartościowe składniki odżywcze. 

Wracając jednak do mięsa. Najpierw należy je oczyścić i umyć. W tym celu dobrze jest mięso namoczyć w wodzie na ok. pół godziny. następnie usuwamy z udek czy skrzydełek resztki piórek oraz stwardniałą skórkę przy końcach udek. Z karkówki można odciąć nadmiar tłuszczu. Trochę go jednak musi zostać, aby karkówka podczas pieczenia zanadto nie wyschła. Podobnie jest z tłuszczem na udkach.


Dziś wieczorem przygotowałem marynatę do udek, skrzydełek i karkówki. W skład marynaty weszły: olej roślinny, musztarda rosyjska, przyprawy takie jak pieprz, sól, oregano, bazylia, suszony czosnek czy suszona zielona pietruszka. Do tego dodałem sos sojowy i odrobiną octu winnego. Wszystko razem wymieszałem.


Następnie mięsa zostały wykąpane w marynacie i ułożone w naczyniu. W moim przypadku jest to średniej wielkości garnek, który doskonale pomieści całe mięso, a przy tym zmieści się bez problemów w lodówce. Mięsiwa będą całą noc nabierać aromatu z marynaty. Mięso powinno również skruszeć.


A już jutro kolejna porcja informacji o grillowaniu. Zapraszam do lektury.

2 komentarze:

  1. Mmmmm, salata jest super, polecam z pomidorami i ogorkami od mojej mamy z ogrodka, z oliwa, octem balsamicznym, oliwkami, kaparami, no i z serkiem, koniecznie plesniaki lub parmezan albo Grana Padano lub polski Bursztyn :) Pychotka, mniam, mniam :)

    OdpowiedzUsuń