Czasami mam ochotę na coś słodkiego. Kiedy mam już dosyć herbatników, czekolady czy pralinek przychodzi czas na deser, który zawsze wychodzi. To galaretka z bitą śmietaną i lodami. Jest prosta w przygotowaniu i zawsze daje oczekiwany efekt.
Banany kroimy w krążki i zalewamy uprzednio przygotowaną galaretką. Smak galaretki nie ma tu żadnego znaczenia.
Miseczki wstawiamy do lodówki. Gdy galaretka stężeje ubijamy śmietanę i dokładamy ją do miseczek.
Do tego dokładamy pokaźną gałkę lodów (albo dwie), przystrajamy deser owocami, np. kiwi, truskawkami albo winogronami czy malinami i deser gotowy.
Deser nie należy do najzdrowszych, na pewno jest to bomba kaloryczna. Ale za to jak smakuje!!!
Polecam wszystkim łasuchom! I nie tylko!
Witaj Andrzeju!
OdpowiedzUsuńByłam wczoraj u Ciebie...W pewnym momencie coś dziwnego zaczęło dziać się z moim komputerem a może z Internetem. Nie byłam w stanie napisać komentarza. Kursor uciekał jak szalony.
Dzisiaj od rana pada deszcz. Właściwie to leje jak z cebra a ja szaleję w kuchni.
Zrobiłam na deser galaretkę z owocami i...pierwszy raz w swoim życiu upiekłam ciasto drożdżowe. Przed chwilą była degustacja bo mojego Eryka skręcało. Co chwilę wchodził do spiżarni i wąchał ciasto i pytał: kiedy wreszcie będziemy próbować.W stosunku do siebie jestem bardzo krytyczna, ale... Muszę się pochwalić, wyszło przepyszne.
U mnie przez długi weekend będzie deszczowo...
Życzę Ci miłego świętowania i słonecznych dni.
Pozdrawiam serdecznie:)
Uwielbiam ciasto drożdżowe, z kruszonką :) Mniam. Lubię je jeść z masełkiem albo z dżemem :) Ale jeszcze nigdy go nie robiłem, nie jestem zbyt dobry w pieczeniu ciast :( Może kiedyś spróbuję. Smacznego Wam życzę, miłego weekendu i Święta Niepodległej! Serdeczności!
UsuńWłaśnie takie pychotki będą u mnie w ten weekend dla gości:) Dziękuję pięknie:)
OdpowiedzUsuńWitaj Joasiu! Cieszę się, że mogłem pomóc :) Mniamuśny deserek :) Pozdrowienia!
Usuń