Lubię różne rodzaje kuchni. Do moich ulubionych należy kuchnia śródziemnomorska. Ale lubię też polską kuchnię. Co prawda nie wszystkie nasze potrawy są dla mnie akceptowalne, ale większość zjadam ze smakiem. Jednymi z moich ulubionych dań są kotlety mielone i pulpeciki np. w sosie pomidorowym czy koperkowym. Dziś przepis na mielone! Zapraszam do kuchni!
Do zrobienia 8 średniej wielkości kotletów będziemy potrzebować:
- 500 g mięsa mielonego (wołowo-wieprzowe lub z indyka),
- 1 bułka kajzerka,
- pół szklanki mleka lub pół szklanki wody (niektórzy tak lubią) do namoczenia bułki,
- 1 cebula,
- ok. 1 łyżeczka do herbaty zielonej pietruszki i koperku (świeże),
- 1 jajko,
- sól i pieprz do smaku,
- bułka tarta do obtoczenia kotletów,
- olej rzepakowy do smażenia.
Cebulę szatkujemy i szklimy na patelni na niewielkiej ilości oleju rzepakowego.
Kajzerkę kroimy na kawałki i namaczamy w mleku.
Mięso przekładamy do sporej miski. Doprawiamy je solą i świeżo mielonym pieprzem.
Następnie do mięsa dodajemy wszystkie pozostałe składniki czyli: poszatkowaną zieloną pietruszkę i koperek, cebulę, jajko oraz namoczoną bułkę. Jeśli nie mamy świeżej kajzerki możemy użyć bułki tartej.
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, następnie formujemy z nich kule, które delikatnie obtaczamy w bułce tartej.
Na tej samej patelni, na której podsmażaliśmy cebulę rozgrzewamy olej rzepakowy i smażymy kotlety. Po położeniu naszych kulek na patelnię należy je lekko spłaszczyć (np. drewnianą łyżką). Kotlety nakładamy na mocno rozgrzany tłuszcz i smażymy pod przykrywką na wolnym ogniu. Oczywiście podczas smażenia należy je obrócić.
Smacznego!
Do masy mięsnej dodaję jeszcze 1 łyżeczkę musztardy! Dzięki temu są bardziej wilgotne.
OdpowiedzUsuńMuszę tak spróbować :) Na pewno będzie smacznie! Pozdrowienia!
UsuńJa do mielonego dodaję też 2-3 ząbki czosnku, gdyż - na szczęście - wszyscy go lubimy niemal w każdej postaci i potrawie :) Miłego wieczorku!
OdpowiedzUsuńAch czosnek.... Jak ja lubię zionąć... Naprawdę, uwielbiam czosnuś :)) Pozdrowienia i serdeczności Joasiu!
UsuńHehe, ja też :)))
Usuń:)
UsuńI duuużo czosnku - tak samo Andrzejku robimy a teraz to z braku czasu nawet na surowo bym zjadła byle szybko - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńWitaj Marii! Uwielbiam czosnek :) Jest smaczny i bardzo zdrowy :) Pozdrowienia gorące z deszczowych okolic Warszawy!
Usuńmielone - paluszki lizać! Tyle, że u mnie w domu taka ilość idzie na "spróbowanie" pomiędzy dwie kromki chleba, tak wielu chętnych.....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj :) U mnie wystarczyło spokojnie na porządny obiad :) Pozdrowienia!
UsuńBrakuje mi czasu. Wpadam a u Ciebie takie pyszności.
OdpowiedzUsuńmniam mniam uwielbiam mielone.
Na zimno z zymftem ( musztardą) coś pysznego.
Pozdrawiam przedświątecznie:)
Witaj Lusiu! Ja też ostatnio mam bardzo mało czasu, ledwie go starcza na ogrodowego bloga. Mnóstwo pracy i ciągłe bieganie... Na szczęście w Wielki Piątek wyjeżdżam do Pragi na Święta :) Podaj mi proszę swojego maila, mam dla Ciebie fajną (wg mnie) ciekawostkę dotyczącą Twojego bloga :) Pozdrowienia. Andrzej.
Usuń