sobota, 18 października 2014

Ajvar a la kumpel Gotującego faceta

Ajvar to pyszny sos paprykowy, który pochodzi z Serbii. Jest on bardzo popularny na Bałkanach. Oryginalny ajwar robiony jest z pieczonej czerwonej papryki. Jego przygotowanie jest wyjątkowo pracochłonne, głównie z powodu obierania upieczonej już papryki. Z tego względu produkuję się jedynie ok. 640 ton tego wspaniałego sosu rocznie. Oczywiście w sklepach dostępne są sosy zwane ajvarem, niestety daleko im do oryginału. Ten prawdziwy powinien być z dodatkiem bakłażana.

Dziś zapraszam do lektury trochę zmodyfikowanego i ułatwionego przepisu na ten wspaniały sos. W  przepisie użyłem koncentratu pomidorowego. Nie ma w nim również pieczonych: papryki i bakłażanów. Są przygotowane inaczej. Nie jest to więc przepis oryginalny. Ale sosik wychodzi naprawdę pyszny, i to pomimo modyfikacji.

Składniki:

- 3 kg papryki czerwonej,
- 1 kg papryki żółtej,
- 4 średnie bakłażany,
- 4 ostre papryczki,
- 3 główki czosnku,
- 3 małe (lub 2 średnie) słoiczki koncentratu pomidorowego,
- 1,5 szklanki oleju rzepakowego,
- 1 szklanka octu winnego, 
- 2 szklanki cukru,
- 3 liście laurowe,
- torebka suszonej bazylii,
- łyżeczka do herbaty ostrej papryki,
- świeżo mielony pieprz (do smaku),
- 3 łyżki soli.


Bakłażany obieramy, paprykę oczyszczamy i przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Podobnie robimy z ostrą papryką. Uwaga! Najlepiej czyścić ją w rękawiczkach. Jeśli robicie to gołymi rękami to potem nie pchajcie paluchów do oczu, ust czy nosa (ani w inne wrażliwe miejsca). Bo będzie szczypać. I to bardzo!


Tak zmielone warzywa przekładamy do garnka. Dodajemy olej, ostrą paprykę oraz sól i cukier. Doprowadzamy sos do wrzenia i na wolnym ogniu gotujemy przez ok. 20 minut.


Teraz dodajemy wyciśnięty czosnek, liście laurowe, koncentrat pomidorowy, ocet winny oraz pieprz (do smaku). Tak przyprawiony sos gotujemy jeszcze przez ok. 10 minut.


Sos przekładamy do małych słoiczków (umytych i wyparzonych). Ustawiamy je do góry dnem, żeby dobrze się zamknęły. Sosu nie trzeba pasteryzować!


Smacznego!

6 komentarzy:

  1. Andrzejku a jeśli zrobię wersję z pieczoną papryką to potem to zmiksować i dusić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Monia! Jeśli chodzi o pieczoną paprykę to trzeba ją potem poddusić i następnie lekko zmiksować, tak żeby pozostały drobne kawałki warzyw. Miksujesz razem z czosnkiem i pomidorami. W przypadku koncentratu - wiadomo... :) Taki ajvar dobrze jest zapasteryzować przez kilka minut. Jeśli jednak zrobisz niewielką ilość i masz zamiar to szybko zjeść to nie trzeba się bawić w pasteryzację :) Pozdrowienia!

      Usuń
  2. tego czochu to ty Andre wspaniale jak ja wszędzie go widzę u ciebie - ten ajawar robię prawie identycznie tylko nazywam zawsze inaczej - gratuluję ci również tak wspaniałej liczby 100 000 ażsię zapowietrzyłam z wrażenia - buziaki ślę Marii z rodziną

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz rozumiem, że brakuje Ci czasu...
    Jestem pełna podziwu.
    Należysz do tej grupy ludzi, którzy wolą się natrudzić ale wiedzą co jedzą.
    Ja jeszcze ajvaru nie robiłam. W tym tygodniu pójdę na targ po paprykę i bakłażany.
    Miłego tygodnia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Lusiu! Ajvar gorąco polecam, jest pyszny, nawet ten, z mojego przepisu, chociaż nie jest to oryginalna wersja :) Pozdrowienia Lusiu! Miłego tygodnia!

      Usuń