Na ogół jem chleb razowy na zakwasie. Sami pieczemy go w domu. Czasami jednak przychodzi ochota na białe pieczywo. Ostatnio kupiłem taki właśnie chlebek, i jak to często bywa po trzech dniach był już lekko czerstwy chociaż nie kruszył się i wciąż był smaczny. Postanowiłem zrobić z niego tosty francuskie. To dosyć kaloryczne danie, ale jesienią na pewno się sprawdzi. Tym bardziej, ze jest niezwykle smaczne!
Pieczywo kroimy na kromki. Powinny one być troszkę grubsze, tak aby dobrze wchłonęły masę jajeczną i nie rozwalały się. Kromki kroimy na pół.
Rozbijamy dwa jajka. Mieszamy żółtka z białkami, dolewamy do masy jajecznej ok. 100 ml mleka. Dodajemy przyprawy takie jak: sól, świeżo mielony pieprz, ostra papryka, oregano. Można dodać też starty na drobnej tarce ser. Połówki kromek obtaczamy lub krótko namaczamy w masie jajecznej.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Gdy jest gorący podsmażamy namoczone w jajku kromki chleba. Najlepsze są gdy lekko się zarumienią.
Tak przygotowane tosty możemy podawać z kakao lub kawą zbożową. Pasuje do nich salami, które układamy na tostach.
Smacznego!