Bardzo lubię ryby, uwielbiam warzywa, no i kocham wszystko co jest zrobione z pomidorów. Jak to połączyć? Otóż wyjście jest jedno! Ryba po grecku. I chociaż z Gracją nie ma ona nic wspólnego to jednak pod taką nazwą funkcjonuje w naszym pięknym kraju. mamy wiele takich potraw np. karp po żydowsku, barszcz ukraiński, placek węgierski itp. a żadne z tych dań nie jest znane w kraju, którego nazwa występuje w potrawie. No cóż... Taka ta Polska kosmopolityczna...
Ale wróćmy do przepisu. Jest bardzo prosty!
Przygotowujemy sobie pół porcji mrożonych warzyw krojonych w paski. Wrzucamy je do garnka i dodajemy 1 kartonik sosu pomidorowego. Doprawiamy całość świeżo mielonym pieprzem, odrobiną oregano, majeranku i bazylii, wrzucamy 3 liście laurowe i 4-5 ziaren ziela angielskiego. Do tego jeszcze dodajemy pikantną paprykę i odrobinę słodkiej papryki! Wszystko dokładnie mieszamy i wstawiamy na gaz.
Sos powinien się zredukować. Musi być gęsty! Sos solimy na krótko przed wyłączeniem gazu!
UWAGA! Nie dodajemy żadnych kostek rosołowych!
W tym czasie włączamy parowar i wyjmujemy z zamrażalnika rybę. Po opłukaniu kładziemy kawałki ryby na ociekaczu i oprószamy lekko solą i świeżo mielonym pieprzem.
Rybę gotujemy na parze pilnując żeby się nie rozpadła. Jej kawałki muszą być jędrne!
Gdy ryba jest gotowa nakładamy ją na talerz. A na rybę nakładamy nasz pyszny sos warzywno - pomidorowy!
Smacznego! Będzie pysznie!