piątek, 27 marca 2015

Sos do pizzy

Od czasu do czasu lubię zjeść pizzę. Ostatnio postanowiłem sam zrobić to włoskie danie. Pizzy poświęcę oddzielny post. Dziś zapraszam na przepis pokazujący jak zrobić pyszny sos do pizzy. Może on być również dodatkiem do dań mięsnych albo do kanapek.

Do przygotowania sosu użyłem:

- 1/2 słoiczka przecieru pomidorowego,
- 1/2 czerwonej cebuli,
- 1/2 białej cebuli,
- 1/3 papryki czerwonej,
- 2 ząbki czosnku,
- odrobina sosu sojowego jasnego,
- Przyprawy: papryka ostra, papryka słodka, oregano, bazylia, sól i pieprz do smaku,
- olej rzepakowy do smażenia.

Cebulę czerwoną i białą bardzo drobno szatkujemy i podsmażamy na oleju rzepakowym. Gdy cebula się porządnie zeszkli dodajemy równie drobno pokrojoną paprykę i podsmażamy ją przez. ok. 3 minuty. Na sam koniec smażenia dodajemy drobno posiekany czosnek. Aha, czosnek po posiekaniu solimy i odstawiamy na kilka minut żeby puścił sok.


W miseczce rozrabiamy przecier pomidorowy z niewielką ilością sosu sojowego oraz przegotowanej wody. 


Dodajemy podsmażoną cebulę, paprykę i czosnek oraz wszystkie przyprawy.


Całość porządnie mieszamy i odstawiamy na ok. 4 godziny (a najlepiej na noc) żeby smaki się przegryzły. 

Sos jest gotowy do spożycia!

Smacznego!

wtorek, 24 marca 2015

Makaron z sosem czosnkowo-bazyliowym

Uwielbiam makaron, ubóstwiam czosnek, a ser to jeden z moich ulubionych składników codziennego menu. Przepadam za oliwkami, pomidorami czy oliwą z oliwek. Wszystkie te składniki można połączyć tworząc magiczne i smaczne danie, którego nie powstydziłaby się nawet najlepsza knajpa! To makaron z sosem czosnkowym. Jak je przygotować? Oto przepis!

Przepis na sos znajdziecie TUTAJ Proponuję jednak aby do sosu nie dodawać sera, przyda nam się później.

Pomidorki koktajlowe myjemy i kroimy na ćwiartki. Oliwki zielone (lub czarne) kroimy na pół.


Na drobnej tarce ucieramy dwa gatunki sera. Ja użyłem cheddara i zwykłego Królewskiego.


W międzyczasie gotujemy makaron.


Gotowy makaron nakładamy na talerze, posypujemy serami i polewamy sosem czosnkowo-bazyliowym. Na wierzch układamy kawałki oliwek i pomidorków koktajlowych. Danie możemy oprószyć świeżo mielonym pieprzem.


Smacznego!

sobota, 21 marca 2015

Sałatka warzywna

Kilka dni temu gotowałem bulion mięsno-warzywny. Mięso z kurczaka oraz kawałek wołowiny obrałem z kości i zrobiłem z niego farsz do rogalików. O tym napiszę następnym razem. Z warzyw zrobiłem sałatkę. Ma ona troszkę inny smak niż ta, zrobiona z warzyw gotowanych w mundurkach, ale wg mnie jest równie smaczna! Zapraszam na przepis na pyszną i pożywną sałatkę!

Podstawą sałatki są: 3 średnie marchewki, pół średniego selera oraz 1 duża pietruszka, z których wcześniej gotowałem bulion!

Marchew, selera i pietruszkę kroimy w średniej wielkości kostkę.


Obieramy 2-3 ogórki kiszone (najlepiej własnej roboty) oraz 1 jabłko. Kroimy je w dosyć drobną kostkę.


Teraz kolej na czerwoną cebulę. Dosyć drobno ją szatkujemy. Wystarczy pół średniej wielkości cebuli. Do sałatki dodajemy 3 jajka ugotowane na twardo i pokrojone w średniej wielkości kostkę.


Dodajemy zielony groszek z puszki, 2 łyżki stołowe majonezu, łyżeczkę musztardy, pieprz świeżo mielony i wszystko dokładnie razem mieszamy. 


Sałatka gotowa! Smacznego!

poniedziałek, 16 marca 2015

Naleśniki na słono

Kilka dni temu pisałem o naleśnikach z serem. Są pyszne! Jednakże naleśniki można serwować zarówno na słodko jak i na słono. Dziś zapraszam na naleśniki w tej drugiej wersji. Będzie smacznie, zdrowo ale też kalorycznie. Będzie po prostu pysznie!

Przepis na naleśniki znajdziecie TUTAJ

Kiedy już usmażymy naleśniki smarujemy je majonezem. Nakładamy następnie kawałki liści sałaty lodowej. Możemy też użyć rukoli lub roszponki, albo szpinaku Baby.


Na sałatę nakładamy plastry szynki, posypujemy je tartym serem, doprawiamy oregano i świeżo mielonym pieprzem. 


Następnie naleśniki zwijamy i lekko obsmażamy, tak żeby były w środku ciepłe, dzięki czemu roztopi się ser.


Tak przygotowane naleśniki możemy już serwować na stół. Proponuję aby podawać je z sosem czosnkowo-bazyliowym na bazie oliwy z oliwek.


Smacznego!

piątek, 13 marca 2015

Makaron ze szpinakiem i serami

Uwielbiam sery! Wszystkie! W zasadzie jedynym, który nie robi na mnie wrażenia jest ser wędzony. No może jeszcze serki topione nie są mi zbyt bliskie, chociaż czasami lubię je zjeść :) Wszelkie inne sery twarde, pleśniowe, długo dojrzewające, twarogi, krowie, kozie, owcze... Uwielbiam!

Dziś zapraszam na pyszne, bardzo sycące i kaloryczne danie! To makaron ze szpinakiem, Gorgonzolą i Cheddarem.

Na 2 osoby będziemy potrzebować:

- 250 g makaronu pełnoziarnistego, mogą być to np. świderki,
- 450 g mrożonego szpinaku w brykietach,
- 150 g sera Gorgonzola,
- 50 g sera Cheddar,
- 4 ząbki czosnku,
- ok. 30 g masła,
- odrobina soli i pieprz świeżo mielony.

Danie robi się bardzo szybko, dlatego też najpierw wstawiamy wodę na makaron.

Masło rozpuszczamy na patelni, następnie dodajemy szpinak.


Czosnek obieramy i drobno szatkujemy, poszatkowany czosnek lekko solimy żeby puścił soki. Gdy woda zaczyna się gotować solimy ją i wsypujemy makaron. Ja użyłem świderków pełnoziarnistych.


Do szpinaku dodajemy Gorgonzolę. Ser pod wpływem temperatury będzie się rozpuszczał.


Gdy Gorgonzola wymiesza się już ze szpinakiem, wyłączamy gaz, dodajemy czosnek, oprószamy świeżo mielonym pieprzem i porządnie mieszamy. 


Cheddar ścieramy na drobnej tarce. Gdy makaron jest gotowy odcedzamy go i dodajemy do szpinaku z serem. Wszystko razem mieszamy tak, żeby szpinak z Gorgonzolą i czosnkiem oblepiły makaron.


Wymieszane składniki nakładamy na talerze i posypujemy startym Cheddarem. Obiad gotowy!


Smacznego!

środa, 11 marca 2015

Kotlety rybne

Kilka dni temu kupiłem małe, wypatroszone już śledziki. Początkowo miałem zamiar usmażyć je w panierce. Okazało się jednak, że ryby miały sporo ości i dosyć twarde kręgosłupy. Ponieważ nie za bardzo lubię ryby, które mają ości i nie znoszę podczas jedzenia tych ości wyskubywać, szczególnie kiedy już niechcący trafią wraz z mięsem ryby do ust, postanowiłem więc, że robię z nich kotlety rybne. 

Zapraszam na przepis!

Składniki:

- 800 g śledzików wypatroszonych,
- duży pęczek natki pietruszki,
- 1 duża lub 2 małe cebule,
- 1 ząbek czosnku,
- bułka kajzerka,
- mleko do namoczenia bułki,
- 2 jajka,
- sól i pieprz,
- bułka tarta,
- olej do smażenia.

Obcinamy rybom płetwy. Śledziki moczymy przez ok. godzinę w wodzie. Następnie je czyścimy.


Natkę obieramy z twardych łodyg.


Cebulę obieramy, szatkujemy i przysmażamy.


Kajzerkę moczymy w mleku do czasu, aż będzie bardzo miękka.


Śledzie filetujemy. Nie jest to na szczęście zbyt skomplikowana czynność. Kręgosłupy wraz z ośćmi bardzo ładnie odchodzą od płatów.


Wszystkie składniki przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Dodajemy jajka oraz sól i pieprz.


Po dokładnym wymieszaniu z uzyskanej masy formujemy kotleciki, obtaczamy je w bułce tartej i smażymy. Uwaga! Żeby masa nie kleiła się nam do rąk dobrze jest co trochę przemyć dłonie wodą. Powinny być cały czas wilgotne.


Kotlety rybne świetnie smakują ze smażonymi kopytkami. Można je również podać z ziemniakami i sosem koperkowym lub chrzanowym czy pomidorowym!


Smacznego!

wtorek, 10 marca 2015

Naleśniki z serem

Naleśniki to jedno z moich ulubionych dań. Nie jem ich zbyt często, ale raz, dwa razy w miesiącu na pewno goszczą na moim stole. Są łatwe w przygotowaniu, a do tego można je podawać na różne sposoby. Dziś zapraszam na przepis na naleśniki na słodko, z serem! Z podanej ilości składników wychodzi ok. 12 sztuk naleśników.

- ok. 2 szklanki mąki pszennej,
- ok. 2 szklanki mleka,
- 2-3 jajka,
- 1,5 małej łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 łyżeczka do herbaty cukru,
- szczypta soli.

Na farsz potrzebować będziemy:

- 500 g sera białego półtłustego,
- 3 łyżki stołowe śmietany 12%,
- 6 małych łyżeczek cukru,
- ok. 80 g rodzynek,
- 2 łyżeczki cynamonu.

Wszystkie składniki miksujemy na jednolitą masę. Ciasto musi być lejące, ale nie może być ani zbyt gęste ani zbyt rzadkie, dlatego też zawsze dodaję mąkę i mleko "na oko".


Na patelni rozgrzewamy olej rzepakowy. Łyżką wazową nakładamy na patelnię cienką warstwę ciasta.


Naleśniki obsmażamy z obu stron.


Teraz czas na serowy farsz. Najpierw zalewamy rodzynki gorąca wodą i moczymy je przez ok. 2 godziny. Zamiast wody można użyć brandy lub koniaku albo whiskey. Alkohol doda im aromatycznego smaku.

Wszystkie składniki (ser, śmietanę, cukier, cynamon i rodzynki) mieszamy ze sobą. Gdyby masa yła zbyt gęsta można dodać troszeczkę mleka. Pamiętajmy jednak, że nie może ona być zbyt rzadka bo wypłynie nam z naleśników.


Na naleśniki układamy ser. Zawijamy lekko boki (prawą i lewą stronę - ok. 2 cm z obu stron), a następnie rolujemy naleśnik. Tak przygotowane naleśniki z serem można zapiekać w piekarniku albo obsmażyć na patelni.


Naleśniki podajemy z powidłami lub dżemem albo bez niczego, tez będą pyszne! Ja użyłem dzemu z czarnej porzeczki, oczywiście własnej roboty! Gorąco polecam!

Smacznego!

wtorek, 3 marca 2015

Pulpety w sosie pomidorowym

Jakiś czas temu podawałem Wam przepis na przepyszne kulki mięsne. Robiłem je z gotowanego mięsa, a następnie podawałem w zupie pomidorowo-jarzynowej. Dziś podam Wam przepis na równie pyszne pulpety, przygotowane ze świeżego mięsa wieprzowego i kawałka piersi kurczaka.

Najpierw szatkujemy i podsmażamy 1 dużą cebulę.


W garnku redukujemy sos pomidorowy. Ja użyłem sosu, który co roku robi moja mama. Jest dosyć gęsty, ale wymaga odparowania.



Mięso, cebulę oraz namoczoną w mleku bułkę kajzerkę przepuszczamy przez maszynkę.Dodajemy też 2 ząbki czosnku.


Do miski wbijamy dwa całe jajka. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą mieszamy, doprawiamy do smaku świeżo mielonym pieprzem, solą, odrobiną majeranku i oregano. Jeśli mamy w domu świeżą natkę pietruszki lub koper to będą one doskonałym dodatkiem do pulpetów. Nie używajmy tylko ich razem. Albo natka albo koperek!


Z tak przygotowanego mięsa formujemy średniej wielkości kule. Powinny ne przypominać wielkością troszkę zmniejszoną piłkę do tenisa. Żeby mięso nie kleiło się nam do rąk należy je zmoczyć wodą. Zabieg ten powtarzamy w momencie kiedy mięso zaczyna się nam lepić do łapek!


Tak przygotowane pulpety wrzucamy do sosu pomidorowego. Dodam, że wcześniej przyprawiłem go sosem sojowym oraz świeżo mielonym pieprzem.


Gdy pulpety się ugotują w sosie podajemy je z ryżem, ziemniakami lub kaszą.


Smacznego!

poniedziałek, 2 marca 2015

Pączki a la Andrzej

Co prawda tłusty czwartek już dawno za nami, ale to nie przeszkadza, żeby zrobić i zjeść sobie pączki. Lubię pączki, najbardziej te z nadzieniem z dzikiej róży. Oczywiście polukrowane z dodatkiem skórki pomarańczy. Jakiś czas temu na blogu  Babeczki Grzaneczki, który prowadzi moja koleżanka Agnieszka znalazłem prosty przepis na troszkę inne, waniliowe pączki. Wypróbowałem i teraz mogę podzielić się nim z Wami.

Składniki:

- 350g serka homogenizowanego, waniliowego,
- 200g mąki,
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 3 jajka,
- 3 łyżki cukru pudru,
- 25ml spirytusu,
- olej do smażenia.

Wszystkie składniki wsypujemy do miseczki.


Następnie je miksujemy. Spirytus zapobiegnie zbytniemu nasiąkaniu ciasta tłuszczem podczas smażenia.


Łyżką nakładamy porcje na pączki na głęboki i bardzo gorący olej.


Pączki smażymy ok. 3-5 minut od wypłynięcia, oczywiście obracamy je w międzyczasie. Gdy już są brązowe wykładamy je na ręcznik papierowy żeby obciekły z tłuszczu.


Pączki posypujemy cukrem pudrem. No i konsumujemy!

Smacznego!